Jakiś czas temu porównywałam na blogu trzy nieduże ssaki do użytku domowego (LCSU4 używamy teraz w zasadzie na co dzień). Dzięki uprzejmości pana Tomasza z firmy Respirea od kilku dni testujemy nowość na rynku - ASSKEA proVisio M28. Pomyślałam, że napiszę o nim kilka słów, bo bardzo nam się spodobał, a informacji w internecie jest niewiele. Może komuś kiedyś ten wpis się przyda.