środa, 30 grudnia 2015

Grudzień

Grudzień minął nie wiadomo kiedy.
Przygotowania do świąt, porządki (wciąż jeszcze nie do końca byliśmy po przeprowadzce wypakowani) i codzienność pochłonęły nas bez reszty.
A codzienność z Krzysiem trochę się różni od zwyczajnego życia ze zdrowym dzieckiem.

piątek, 11 grudnia 2015

Śpioszek :)

Rozczulając się nad tym, jak słodko śpi (w swoim łóżeczku!) trzymając w łapce króliczka, zrobiliśmy właśnie Krzysiowi zdjęcie.
Spojrzeliśmy na nie i dopiero po chwili uświadomiliśmy sobie ile sprzętów się wokół niego znajduje. Na co dzień w ogóle już nie zwracamy na nie uwagi. Zwykły pokoik zwykłego małego chłopca.
Ciekawa jestem, czy Wam, drodzy czytacze, bardzo rzucają się w oczy.