piątek, 11 grudnia 2015

Śpioszek :)

Rozczulając się nad tym, jak słodko śpi (w swoim łóżeczku!) trzymając w łapce króliczka, zrobiliśmy właśnie Krzysiowi zdjęcie.
Spojrzeliśmy na nie i dopiero po chwili uświadomiliśmy sobie ile sprzętów się wokół niego znajduje. Na co dzień w ogóle już nie zwracamy na nie uwagi. Zwykły pokoik zwykłego małego chłopca.
Ciekawa jestem, czy Wam, drodzy czytacze, bardzo rzucają się w oczy.




4 komentarze:

  1. Urok osobisty Krzysia jest tak wielki, że przesłania wszystko inne na zdjęciach ;o) Pozdrawiam, Mama też Krzyśka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najpierw jest Krzyś a potem sprzęty ☺ choć nie powiem że nie widać. ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas także jest taka kolejność, chociaż zazwyczaj sprzęty stanowią z Krzysiem jedność :)

      Usuń